Being a woman is worse than being a farmer - there is so much harvesting and crop spraying to be done: legs to be waxed, underarms shaved, eyebrows plucked, feet pumiced, skin exfoliated and moisturized, spots cleansed, roots dyed, eyelashes tinted, nails filed, cellulite massaged, stomach muscles exercised. The whole performance is so highly tuned you only need to neglect it for a few days for the whole thing to go to seed.
Helen Fielding "Bridget Jones's Diary"

czwartek, 4 października 2012

Delia Coral Prosilk - 153

W parę dni po tym, jak napisałam tutaj, że pokazuję tylko swój manicure i nie maluję paznokci tylko po to, żeby sfotografować i zmyć - życie boleśnie zweryfikowało moje zwyczaje. Ułamał mi się jeden paznokieć, więc musiałam bardzo skrócić wszystkie, a że nie lubię ich wtedy pokazywać - zesłoczowałam parę lakierów, żeby nie zapadła długa cisza na blogu.
Oto pierwszy z nich - kupiony niedawno w Superpharmie za jakieś śmieszne pieniądze (zabijcie mnie, ale nie pamiętam kwoty) lakier Delia Coral Prosilk.


Na zdjęciach dwie warstwy. To taki mocno zachmurzony niebieski. Szukałam w swoim zbiorze czegoś podobnego i nie znalazłam - najbardziej zbliżony jest Niebieski Ptak Colour Alike, z tym że Delia jest dużo jaśniejsza i trochę bardziej zielona - to po prostu ta sama rodzinka przykurzonych niebieskości. W lakierze Delii mamy drobniutki srebrzysty shimmer, który dodaje mu mnóstwo uroku. 


Pędzelek mi pasuje, konsystencja również, zapach ostry ale do przeżycia - jestem lakierami Delii bardzo pozytywnie zaskoczona i przy kolejnej wizycie w Superpharmie koniecznie muszę ponownie się im przyjrzeć!

15 komentarzy:

  1. bardzo fajny kolor, a z tego co pamiętam kosztują około 4 zł :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Taki burasek ;-) można by mu coś zarzucić na wierzch - ale wstecznie się nie da :-P

    OdpowiedzUsuń
  3. Odpowiedzi
    1. w tragicznym sztucznym świetle Superpharmu nawet się nie spodziewałam, że będzie taki fajny :)

      Usuń
  4. Świetny kolor :) bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo lubię przykurzone niebieskości - ładny!

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczny! Lubię lakiery z takim minimalnym shimmerem, dzięki temu przepięknie błyszczą. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Naprawdę musimy Cię zabijać? Ja bym Cię jednak przy życiu zostawiła ;p
    Lakier mi się podoba, ładny shimmer :)
    Też złamałam paznokieć :( Takich krótkich paznokci jak teraz od dwóch lat chyba nie miałam, albo i dłużej XD Ale będę twarda i pokaże paskudniki na blogu, a co ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a nie, nie musicie :D
      no wiesz, o co mi chodziło - że nawet na torturach nie przypomnę sobie, ile zapłaciłam. Ja w ogóle rzadko kiedy pamiętam ceny czegokolwiek i dobrze mi z tym :)

      Usuń
    2. Też tak mam XD Przynajmniej się nie martwię ile wydałam ;)

      Usuń
  8. lubię ich lakiery. taniutkie i ciekawe kolory mają.

    OdpowiedzUsuń