To mój pierwszy lakier Nubar, przyleciał do mnie wczoraj i musiałam, po prostu musiałam dziś nim pomalować paznokcie, mimo że wiele innych lakierów kupionych wcześniej czeka smutno na swoją kolej ;) Ale cóż, to miiiiłooość :D
Podoba mi się w nim wszystko - buteleczka, pędzelek, konsystencja, łatwość malowania, również to, że jest "cruelty free and vegan". I oczywiście kolor - środkowy z kolekcji Nubar Jeans, bardzo przykurzony niebieski, wpadający w szarość. Na zdjęciach dwie warstwy. Chcę więcej Nubarów :)
Bardzo moj, nigdy dosc niebieskich lakierow! :)
OdpowiedzUsuńŚliczny, ale jakbym miała z Nubara coś wybierać, to musiałoby się błyszczeć ;) Gdzie kupowałaś? ;>
OdpowiedzUsuńna ebay-u :)
Usuńjej , cudowny ! <3
OdpowiedzUsuńReclaima bierz następnym razem! A ten też sympatyczny :-)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPrzepiękny!
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie się prezentuje na Twoich paznokciach :)
OdpowiedzUsuńŚliczny!
OdpowiedzUsuńchcęęęęęęęęęęęęęęę <3<3<3
OdpowiedzUsuńoemdżi - uświadomiłam sobie, że jak już zostawiam u Ciebie komentarz to najpewniej brzmi on CHCĘ :P
Usuńa ja bardzo lubię takie komentarze :P
UsuńPrzepiękny! Uwielbiam takie przykurzone cuda *.*
OdpowiedzUsuńpiękny! brakuje mi takiego przykurzonego niebieściaka
OdpowiedzUsuńOjej, śliczny :)!
OdpowiedzUsuńświetny x3
OdpowiedzUsuńŁadny, ale nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuń