Being a woman is worse than being a farmer - there is so much harvesting and crop spraying to be done: legs to be waxed, underarms shaved, eyebrows plucked, feet pumiced, skin exfoliated and moisturized, spots cleansed, roots dyed, eyelashes tinted, nails filed, cellulite massaged, stomach muscles exercised. The whole performance is so highly tuned you only need to neglect it for a few days for the whole thing to go to seed.
Helen Fielding "Bridget Jones's Diary"

wtorek, 6 grudnia 2011

Sensique 204 - tania ślicznotka

Zazwyczaj w drogerii Natura przystaję na dłużej przy szafach Essence i Catrice - i przeważnie kupuję jakąś flaszeczkę, potem szybko rzucam okiem na Bell, Kobo, Astor, Rimmel, Revlon, Maybelline itd. starając się nie zauważyć nic ładnego - mam już dużą kolekcję i wolę jednak powiększać ją o kolejne China Glaze, OPI i tym podobne cuda. Szafy My Secret i Sensique mijam szybkim krokiem i gdyby nie forum lakierowe, nie kupiłabym tej piękności. 
Mowa o Sensique nr 204 - mieszanka kilku kolorów drobnego brokatu, która ujawnia swoją urodę na innym lakierze. Ja nałożyłam dość grubą warstwę na jedyny czarny lakier, jaki mam - czyli Models Own Black Magic, i zabezpieczyłam topcoatem Poshe.
Aha, butelka jest maleńka - 6 ml i kosztowała jakieś śmieszne pieniądze - nie pamiętam, chyba ok. 4 zł? Jeśli jeszcze jej nie macie - gorąco polecam!




7 komentarzy:

  1. uuu fajny, pewnie nawet nie spojrzałabym na niego w sklepie a tu takie cudo na paznokciach :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Faktycznie wygląda niepozornie w buteleczce :) Też pewnie nie zwróciłabym na niego uwagi, ale na pazurkach jest super :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zauroczył mnie ten lakier. Naprawdę prześliczny :)

    http://monika-melanie-myslak.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. fajnyyy :) trzeba będzie kupić ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. łała świetny Lecą po niego w weekend :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Widziałam go wiele razy ale nigdy nie przypuszczałam ,że daje taki fajny efekt:)!

    OdpowiedzUsuń
  7. Pod całym pierwszym akapitem mogłabym się podpisać rękami i nogami :D
    Też kupiłam to maleństwo, z tym że nie wypatrzyłam go w sieci, ale stojąc w kolejce do kasy ;) Śliczny jest :>

    OdpowiedzUsuń