Uzależnienie to uzależnienie - znowu kupiłam trochę nowych par. Muszę mieć duży wybór na każdy nastrój i już :)
Pomysłowe aniołki.
Ceramiczne gwiazdki.
Ceramiczne serduszka od tej samej projektantki, od której mam powyższe gwiazdki.
Każdy mnie pyta, czy to kapsle. Oczywiście :)
Kolczyki z mechanizmów zegarkowych.
Czarne tulipany z przetworzonych butelek PET.
I kolejny odjazdowy pomysł - komputerowe klawisze (można sobie wybrać klawisze i kolor kokardki).
Które spodobały Wam się najbardziej?
kolczyki z mechanizmów zegarkowych są świetne :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie mechanizmy są najfajniejsze i kapsle ;)
OdpowiedzUsuńaniołki i zegarkowe mechanizmy są genialne!
OdpowiedzUsuńKlawisze są słodkie, natomiast te z mechanizmów bardzo oryginalne:)
OdpowiedzUsuńKolczyki, jedno z tych nałogów, na które też "cierpię", niektóre są rzeczywiście bardzo pomysłowe, a kilka podobnych do paru wymienionych przez Ciebie kiedyś popełniłem. Zwłaszcza jeśli chodzi o kolczyki z mechanizmów i werków zegarkowych.
OdpowiedzUsuńhaha genialne te z klawiszami :D
OdpowiedzUsuńMad, niedługo Helmera na kolczyki będziesz potrzebować :o)))
OdpowiedzUsuńnajpierw to muszę kupić Helmera na lakiery :)
UsuńMechaniczne zegarki są niesamowite, chociaż wolałabym je w formie sztyftów:P
OdpowiedzUsuń