Being a woman is worse than being a farmer - there is so much harvesting and crop spraying to be done: legs to be waxed, underarms shaved, eyebrows plucked, feet pumiced, skin exfoliated and moisturized, spots cleansed, roots dyed, eyelashes tinted, nails filed, cellulite massaged, stomach muscles exercised. The whole performance is so highly tuned you only need to neglect it for a few days for the whole thing to go to seed.
Helen Fielding "Bridget Jones's Diary"

środa, 13 marca 2013

Zoya - Chyna

Ruby Pumps z firmy China Glaze i Chyna z Zoyowej kolekcji Pixie Dust w butelkach wyglądają identycznie. Chyna to dla mnie takie teksturowe Ruby Pumps - podczas malowania czerwona baza jest żelkowa i mocno kryjąca - wystarczają dwie warstwy. Trzy spośród poniższych zdjęć robiłam w świetle sztucznym imitującym słoneczne, dwa pozostałe opisałam.
W porównaniu z Zoyą Nyx Chyna wydaje mi się mniej teksturowa (czy to stwierdzenie ma jakiś sens?). Drobinki Nyx tworzyły nierówną linię na wolnej końcówce paznokcia, w przypadku Chyny nie ma tego efektu - jest jakby gładszy, choć wciąż chropowaty. No i Chyna kryje już po dwóch warstwach, a Nyx dopiero po trzech - ciekawa jestem, jak inne kolory z tej serii. Posiadaczki proszone o pokazywanie na blogach :)



zimowe światło dzienne, w tle cholerny śnieg


Czerwone drobinki brokatu w rzeczywistości są bardzo błyszczące, ale na zdjęciach to nie wychodzi. Poniżej nędzna próba uchwycenia rzeczywistego wyglądu lakieru:

tradycyjne światło sztuczne

Z obydwóch moich Pixie Dust jestem zadowolona i nie żałuję zakupu.

40 komentarzy:

  1. Śliczny jest :) Piaskowe Zoyki podobają mi się dużo bardziej niż chociażby OPI

    OdpowiedzUsuń
  2. ale cudna Zoya! kurcze ale ci jej zazdroszczę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładny kolor tylko szkoda, cholera, że to na mat schnie ;/ Bardziej podoba mi się wersja z połyskiem w puteleczce ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlaczego napisałam "puteleczce"?! xD

      Usuń
    2. to przez połysk - alternatywą byłby bołysk w buteleczce :D
      w takim razie powinnaś wciągnąć na wishlistę Ruby Pumps.

      Usuń
  4. podoba się :] urokliwy na tyle, że zapominam o tym cholernym śniegu w tle ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. Coraz bardziej zaczynam się przekonywać do lakierów o nietradycyjnych wykończeniach :) bardzo ładny lakier

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja oprócz tej czerwonej Zojki kupiłam na targach jeszcze Dhalię i Godivę, inne klubowiczki mają Nyx i Vespę, będziemy wrzucać. Teraz to sobie ostrzymy ząbki na nowe kolory http://www.temptalia.com/zoya-pixie-dust-collection-for-summer-2013 (izas55)

    OdpowiedzUsuń
  7. Oooo, no naprawdę niezły jest! Aż chyba nawet żałuję, że go nie kupiłam :-{

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak dla mnie bomba! Nyx mi się też bardzo podoba!

    OdpowiedzUsuń
  9. niach niach niach właśnie nim paznokcie maluję :>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kiedyś ;p
      narazie jestem zawiedziona >_<
      za pierwszym malowaniem na wzorniku wyszedł bosko, a na paznokciach wygląda zupełnie inaczej :/

      Usuń
  10. WOW!
    Po raz kolejny utwierdzam się w przekonaniu, że Chyna to był dobry wybór. Przede mną jeszcze test Kiko z serii Mat, które prezentują się równie urokliwie i zapadnie decyzja, czy poza Pixie Dust Nyx kupić jeszcze jakiś, czy poczuję się zaspokojona tym, co mam :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tej edycji tyle wystarczy, trzeba zaczekać na letnie kolory :)

      Usuń
  11. wspaniały :D chciałabym taki :P

    OdpowiedzUsuń
  12. kuuuul=) mi też bardziej podobają się piaskowe Zoyki niż Opi. A jak z wysychaniem? Trochę po fakcie zaczęłam się zastanawiać, jak długo schnie taki lakier? W końcu Seche na niego nie położe..:P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyna wyschła błyskawicznie, ale czasu nie mierzyłam - niemniej jednak jakieś 15 minut po pomalowaniu poszłam spać z pewnymi obawami co do destrukcji mani, ale rano był nienaruszony. Nyx - 3 warstwy - też wyschły szybko. A z Seche trzeba przetestować, ja np. na Nyx nałożyłam 2 warstwy topu (z tym że zwykłego, nie szybko wysuszającego) i po jakimś czasie top był kompletnie zeżarty a lakier znów teksturowy :)
      mam nadzieję, że w miarę jasno to przedstawiłam...

      Usuń
  13. No przecież ona tak ładnie z tym śniegiem się komponuje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A tak przy okazji: gdzie najlepiej kupować Zoykę?

      Usuń
    2. Najlepiej to chyba na targach kosmetycznych. Ja kupiłam na eBayu i było drożej.
      Oficjalny polski dystrybutor: www.nailco.pl
      podobno sprzedają nieprofesjonalistom, tylko trzeba do nich przed kupnem napisać.

      Usuń
  14. Ta czerwień od razu zaskarbiła sobie moją sympatię:) Początkowo myślałam, ze lakier daje piaskowe wykończenie, ale pozostałe zdjęcia udowodniły, że mamy do czynienia z brokatem:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest piasek - tylko ja uparłam się nazywać to teksturą - ale naładowany po brzegi brokatem :)

      Usuń
  15. Na trzecim zdjęciu wygląda trochę jak Ruby Pumps pociągnięte matowym top coatem, ale na pozostałych całkiem dobrze widać teksturę :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Woooow fantastyczny, chyba nawet bardziej podoba mi się ten niż OPI :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Wygląda interesująco i pięknie się błyszczy w sztucznym świetle:D Co do Ruby Pumps to myślę, że kiedyś znajdzie się w mojej kolekcji:D

    OdpowiedzUsuń
  18. "Z obydwóch moich Pixie Dust jestem zadowolona i nie żałuję zakupu" podpisuję się pod tym i dokładam, że nabędę jeszcze 1-2 kolory :P

    OdpowiedzUsuń