Being a woman is worse than being a farmer - there is so much harvesting and crop spraying to be done: legs to be waxed, underarms shaved, eyebrows plucked, feet pumiced, skin exfoliated and moisturized, spots cleansed, roots dyed, eyelashes tinted, nails filed, cellulite massaged, stomach muscles exercised. The whole performance is so highly tuned you only need to neglect it for a few days for the whole thing to go to seed.
Helen Fielding "Bridget Jones's Diary"

poniedziałek, 24 grudnia 2012

Tag - Liebster Blog


Otagowała mnie Joanna - Dziewczyna z kotem, której serdecznie dziękuję.


Zasady (które zaraz złamię):
"Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za „dobrze wykonaną robotę” Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów, więc daje możliwość ich rozpowszechnienia.
Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował.”

Pytania, jakie otrzymałam:
1. Czym kierujesz się z reguły przy zakupie kosmetyku - reklamą, ceną, opiniami innych, składem, firmą? 
Od wielu miesięcy głównie opiniami blogerek albo własnym widzimisię - tu ma duże znaczenie skład, jeśli kosmetyk jest pielęgnacyjny. Reklama jest kompletnie nieistotna.
2. Czy masz jakąś pasję, a może jest jakaś dziedzina, którą się mocno interesujesz? 
E, nie, raczej nudna jestem - lubię czytać książki, oglądać filmy i seriale, słuchać muzyki, podróżować. Nic ekstrawaganckiego. W dzieciństwie byłam bardziej interesująca - grałam na pianinie, uczyłam się esperanto itp. :D
3. Ulubiony styl wnętrzarski? 
Nie mam, nie oglądam, nie pożądam.
4. Książka i/lub film, do którego lubisz wracać w okresie jesienno-zimowym?
Niezmiennie powtórzę, że lubię wracać do "Nigdziebądź" Neila Gaimana, ale pora roku nie ma tu znaczenia. Jeśli znajdę czas na powtórki (tyle nowości czeka...), obejrzę "To właśnie miłość".
5. Twoje największe odkrycie kosmetyczne (może być tegoroczne, może być wcześniejsze). 
Śmiesznie tani płyn do higieny intymnej Facelle Sensitive - jeszcze o nim napiszę :) - odkryty dzięki blogom włosomaniaczek.
6. Czy masz jakiś pielęgnacyjny "sekret" na okres jesienno-zimowy? Do czego przywiązujesz największą wagę w tym okresie? 
Staram się szczególnie dbać o skórę dłoni, która w tym czasie pęka aż do krwi, ale żadnego sekretu jeszcze nie odkryłam. Jeśli temperatura spada poniżej -10, zmieniam krem do twarzy na tłusty i nie obchodzi mnie, że gorzej wyglądam.
7. Czy składy kosmetyków są dla Ciebie ważną kwestią? Czy zwracasz uwagę na to, czy są testowane na zwierzętach, mają ekologiczne certyfikaty, czy jest to dla Ciebie raczej kwestia drugorzędna?
Od jakiegoś czasu staram się częściej kupować kosmetyki ekologiczne, o bardziej naturalnych składach. Na studiach wybierałam firmy nietestujące, potem jakoś odpuściłam temat - ale coraz częściej myślę o tym, żeby znów wprowadzić sobie taki reżim.
8. Czy zdarzyło Ci się kupić kosmetyk wyłącznie ze względu na ładne opakowanie? :) Jeśli tak, to jaki?
Ostatnio błyszczyk Tony Moly Cherry Princess :)
9. Wolisz życiową spontaniczność czy jesteś raczej z tych planujących?
Różnie bywa...
10. Z jakimi zapachami kojarzy Ci się jesień?
Dym.
11. Jaka jest Twoja największa zaleta i największa wada?
Zaleta - yyyyy...
Wada - tu łatwiej, np. lenistwo, niesystematyczność, prokrastynacja.


OK, to by było na tyle. Nie wymyślam swoich pytań i nie taguję, myślę, że w tym czasie świąteczno-noworocznym nikt nie miałby czasu na odpowiedzi.

A żeby nie było tak zupełnie nie w klimacie - proszę bardzo, oto jedna z moich ulubionych świątecznych piosenek - znacie?

1 komentarz:

  1. Dziękuję za odpowiedzi na pytania :) Smashing Pumpkins uwielbiam, chociaż często zdarza mi się o nich całkiem "zapomnieć", ale zawsze chętnie do nich wracam, a ten kawałek też b.lubię.

    OdpowiedzUsuń