Being a woman is worse than being a farmer - there is so much harvesting and crop spraying to be done: legs to be waxed, underarms shaved, eyebrows plucked, feet pumiced, skin exfoliated and moisturized, spots cleansed, roots dyed, eyelashes tinted, nails filed, cellulite massaged, stomach muscles exercised. The whole performance is so highly tuned you only need to neglect it for a few days for the whole thing to go to seed.
Helen Fielding "Bridget Jones's Diary"

niedziela, 1 lipca 2012

Czerwony lipiec na głodzie

podłoże dla lakierów to serialowa koszulka z moją grupą krwi ;)

Taki sobie wymyśliłam zagadkowy tytuł :). A wyjaśnienie jest proste:
1. Brutalny odwyk od zakupów kosmetycznych. W tym miesiącu nie kupię żadnego kosmetyku! Jestem na 99,9% pewna, że cokolwiek mi się skończy - ma następcę.
(Co prawda wczoraj rzutem na taśmę zamówiłam 5 próbek niszowych perfum Brecourt, ale zapłaciłam tylko 17,24 razem z przesyłką...)
2. W lipcu maluję paznokcie wyłącznie na czerwono. Dlaczego? Nie umiem się powstrzymać od kupowania kolejnych odcieni czerwieni, a bardzo rzadko je używam. Mam takie wewnętrzne przekonanie, że do czerwieni powinnam mieć paznokcie perfekcyjnie opiłowane, bez odstających skórek, no po prostu idealne. A że takie nigdy nie są, prawie nie maluję na czerwono. W ten sposób zamierzam to zmienić.
Jak myślicie - wytrzymam?

19 komentarzy:

  1. Fajny pomysł, będę śledziła Twoje czerwone paznokcie :D
    Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wierzę w Ciebie i wytrzymasz :D Trzymam kciuki:)

    OdpowiedzUsuń
  3. dasz sobie radę,choć będzie ciężko :D omijaj drogerie!
    http://pear-up.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Podziwiam:) ale trzymam kciuki:)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja chcę taką koszulkę! Tylko 0 Rh + ;)
    Nie chcę być czarnowidzem, ale lipiec jest baardzo dłuugi. Jak wytrzymasz, to będę Ci brawo biła :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba już tego wzoru nie ma, ale polecam strony store.hbo.com i store.hbouk.com, są tam niezłe cudeńka :)
      A z niekupowaniem to po cichu mam nadzieję przedłużyć na sierpień :P

      Usuń
  6. Wow, ile czerwieni :)
    Wytrzymasz :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Jasne, że dasz radę :) dodatkowo, mogłaby to być fajna blogowa akcja: miesiąc w kolorze najliczniejszego koloru w Twoich zbiorach :> przyłączyłabym się, mam ostatnio blogoakcjofazę :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Raczej najmniej używany kolor albo najmniej używane lakiery :)
      Przyłącz się bez akcji :D

      Usuń
  8. pokręcona logika z tą czerwienią ;-PPP
    przystopować i ja muszę troszkę z kosmetykami, ale tylko dlatego, że mam na oku dwie pary niezbyt tanich butków!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pokręcona, ale czasem wymyślam sobie takie akcje. Kiedyś malowałam tylko niebieskimi, dopóki nie użyłam wszystkich posiadanych odcieni. Nie pamiętam jak długo to trwało, ale pod koniec byłam trochę znudzona (a ja kocham niebieski :))

      Usuń
  9. Myślę, że wytrzymasz odwyk od zakupów, natomiast samych czerwieni na paznokciach nie wytrzymasz ;) Też mam takich kolorów mnóstwo, leżą nieużywane a ja maluję na niebiesko.

    OdpowiedzUsuń
  10. Yyyyy, zaniemówiłam. To ja dzisiaj lecę jeszcze po jakiś lakierek :)

    OdpowiedzUsuń