Muszę kiedyś znowu obejrzeć "Dziecko Rosemary", bo niewiele pamiętam. Jeśli oglądałyście, to zapewne kojarzycie melodię kołysanki nuconą przez Mię Farrow. Ja na dobranoc proponuję mniej znaną wersję Mike'a Pattona :-)
sobota, 29 października 2011
Joko - Rosemary's Dream
Ciąg dalszy kolekcji Hollywood. Prześliczny kremowy fiolet, dwie warstwy, nielubiany przeze mnie szeroki pędzelek.
Muszę kiedyś znowu obejrzeć "Dziecko Rosemary", bo niewiele pamiętam. Jeśli oglądałyście, to zapewne kojarzycie melodię kołysanki nuconą przez Mię Farrow. Ja na dobranoc proponuję mniej znaną wersję Mike'a Pattona :-)
Muszę kiedyś znowu obejrzeć "Dziecko Rosemary", bo niewiele pamiętam. Jeśli oglądałyście, to zapewne kojarzycie melodię kołysanki nuconą przez Mię Farrow. Ja na dobranoc proponuję mniej znaną wersję Mike'a Pattona :-)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wiem,że kiedyś oglądałam ten film ale to było tak dawno,że nic nie pamiętam :)
OdpowiedzUsuńŁadne maja kolorki te lakiery Hollywood
przyjemny fiolecik :)
OdpowiedzUsuńKolor fantastyczny! Aż chyba rozważę zakup, choć strasznie mnie jakoś irytuje koncepcja tej kolekcji i byłam mocno na "nie" :> A Mike Patton to, imho, jeden z najgenialniejszych wokali naszych czasów! Chociaż ja wolę go w FNM \m/
OdpowiedzUsuńTeż go wolę w FNM, nigdy nie przestanę żałować że nie byłam na koncercie!
OdpowiedzUsuńFiolecik piękny :)
OdpowiedzUsuńA jeśli chodzi o takie filmy to ja niestety kurczak jestem, nigdy nie odważyłam się obejrzeć żadnego horroru (nawet takiej klasyki jak Lśnienie czy Dziecko Rosemary). Powód jest prosty - ja mam strasznie wybujałą wyobraźnię i potem mi się cuda śnią tygodniami ;)
Ciężko oderwać od niego wzrok. Boski jest!
OdpowiedzUsuńtakiego fioletu właśnie szukam... piękny!
OdpowiedzUsuń