Witam!
Już od jakiegoś czasu chciałam mieć swój blog, miejsce gdzie mogę napisać wszystko co zechcę. Kosmetyki uwielbiam kupować i zużywać, prawie zawsze szukam nowych rzeczy w poszukiwaniu Świętych Graali w każdej kategorii. Przez lata znalazłam ich naprawdę niewiele...
Moje największe uzależnienia to lakiery do paznokci i żele pod prysznic. Żele szybko wykańczam więc kupuję nowe bez szczególnych wyrzutów sumienia, a lakiery...cóż...zajmują mało miejsca :-)
Zobligowana tytułem bloga zamieszczam zdjęcie jednego z moich ulubionych lakierów - OPI Mad As A Hatter. Kiedyś zapewne zrobię o nim osobny wpis, to jest zdjęcie do wywołania uśmiechu na Waszych twarzach - kompletnie nieudane jako swatch, zrobione w pełnym słońcu Malty.
Na początek to tyle, mam nadzieję że będziecie mnie odwiedzać. Pozdrawiam wszystkie bardziej i mniej doświadczone blogowiczki:-)
blyszczy :D
OdpowiedzUsuńpierfsza ło! :D
bardzo mi miło powitać jedną z moich polishguru:-)
OdpowiedzUsuńWitam na pokładzie! :D
OdpowiedzUsuńNo hej, teraz mogę komentować inne blogi a nie tylko czytać z ukrycia :-)
OdpowiedzUsuńMiło Cię widzieć w tym blogowym świecie :) Życzę dużo czasu :P bo jego jest zawsze za mało :D
OdpowiedzUsuńDzięki, o tak, przydałby się rozciągacz czasu!
OdpowiedzUsuń