Being a woman is worse than being a farmer - there is so much harvesting and crop spraying to be done: legs to be waxed, underarms shaved, eyebrows plucked, feet pumiced, skin exfoliated and moisturized, spots cleansed, roots dyed, eyelashes tinted, nails filed, cellulite massaged, stomach muscles exercised. The whole performance is so highly tuned you only need to neglect it for a few days for the whole thing to go to seed.
Helen Fielding "Bridget Jones's Diary"

niedziela, 23 października 2011

Models Own - Fuzzy Peach

To była moja pierwsza buteleczka Models Own, kupiona parę lat temu, kiedy dość często bywałam w Anglii i nie byłam jeszcze lakieromaniaczką. Postanowiłam kupić jedną sztukę i zobaczyć, czy przypadnie mi do gustu. I owszem, przyjemny lakier. Brzoskwiniowy, jak sama nazwa wskazuje, niewiele tu się da napisać:-) bardzo pozytywny, idealny na lato. Dwie warstwy, dobrze się nakłada. Nie pozostaje nic innego, jak kupić więcej kolorów - ciekawa jestem tej nowej linii Models Own Pro, a z Beetlejuice Collection po prostu MUSZĘ mieć minimum jeden. Ach, ten nałóg...



4 komentarze: