Kilka rodzajów brokatu - masa drobnego złotego pyłu, większy sześciokątny czerwony i holo, plus nitki również holo. Baza w moim egzemplarzu nie jest przejrzysta, na białym tle jest lekko czerwonawa. Lakier nie jest mocno gęsty jak parę innych, które mam z tej firmy; maluje się nim świetnie. Jedna warstwa plus topcoat na pokazanym w poprzedniej notce Kiko Ink Blue.
Being a woman is worse than being a farmer - there is so much harvesting and crop spraying to be done: legs to be waxed, underarms shaved, eyebrows plucked, feet pumiced, skin exfoliated and moisturized, spots cleansed, roots dyed, eyelashes tinted, nails filed, cellulite massaged, stomach muscles exercised. The whole performance is so highly tuned you only need to neglect it for a few days for the whole thing to go to seed.
Helen Fielding "Bridget Jones's Diary"
Fajny, taki miks:) I kojarzy mi się faktycznie egzotycznie jakoś:)
OdpowiedzUsuńJa bym tylko te paski wydłubała XD Ale już wiesz, że jestem do nich uprzedzona ;)
OdpowiedzUsuńFajny mani :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajne połączenie :-)
OdpowiedzUsuńFaktycznie, badyle won! :-P
OdpowiedzUsuńJa chyba wolałam Kiko bez Tahiti... B-)