Wybrałam ten lakier nieco "na siłę" robiąc zakupy na transdesign - brakowało mi trochę do dziewięciu sztuk, a że coraz bardziej lubię srebro na paznokciach, dorzuciłam tę świąteczną błyskotkę. Baza jest bezbarwna, pływa w niej mnóstwo srebrnego brokatu drobnego i większego - ten drobny połyskuje głównie na zielono i bladoróżowo, ten duży pozostaje srebrny (nie wiem, dlaczego na zdjęciach się mieni). Maluje się nim bardzo łatwo, bez problemu zostaje na paznokciach nie zsuwając się z pędzelkiem i nie zostając w butelce. Na zdjęciach dwie warstwy Models Own Black Magic + jedna warstwa Amour Silver Stars + topcoat.
Being a woman is worse than being a farmer - there is so much harvesting and crop spraying to be done: legs to be waxed, underarms shaved, eyebrows plucked, feet pumiced, skin exfoliated and moisturized, spots cleansed, roots dyed, eyelashes tinted, nails filed, cellulite massaged, stomach muscles exercised. The whole performance is so highly tuned you only need to neglect it for a few days for the whole thing to go to seed.
Helen Fielding "Bridget Jones's Diary"
Czadowy :) Wygląda trochę jak niebo na takich starych rycinach. Co to za firma w ogóle?
OdpowiedzUsuńA nie mam pojęcia, poprzednio kupiłam Rain Glitter i spodobał mi się...na flaszce jest adres New York-Atlanta i podana strona transdesign...
Usuńbardzo ładny ten top :-)
OdpowiedzUsuńAle fajny efekt :)
OdpowiedzUsuńŚwietny duet! robi wrażenie i w takim klimacie jak lubię :)
OdpowiedzUsuńDumałam kiedyś nad tą marką ale ostatecznie jakoś nie mogłam się zdecydować.
Robiłaś sama zamówienie?
Zamawiałam sama, więc musiałam znaleźć 8 sztuk (dla znajomej był Seche Vite), a że pragnęłam ok. 3-4, wybór był nieco wymuszony :)
Usuńa marka warta wypróbowania!
fajne toto :):) świetnie wygląda na ciemnym pazurze..mrau :)
OdpowiedzUsuńGenialne połączenie, podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńSuper lakier, pięknie pprezentuje się na ciemnej bazie:-)
OdpowiedzUsuńNa czerni super, kosmicznie:)
OdpowiedzUsuń