W lakierach Models Own z kolekcji Mirrorball jest coś hipnotyzującego, przynajmniej dla mnie: to te największe, nieregularne brokatowe kawałki - na pierwszy rzut oka w określonym kolorze, ale mieniące się w słońcu na przeróżne barwy. Najpierw kupiłam Freak Out!, bo był najbardziej niebieski. Niedawno koleżanka przywiozła mi ze Szkocji Dancing Queen, w którym jest więcej zieleni, ale i wciąż sporo niebieskości. Teraz przemyślałam sprawę i chcę Boogie Nights - moja tymczasowa awersja do fuksji na pewno kiedyś minie :-)
Lakier nałożyłam jak zazwyczaj na Diamond Geezer (malowałam wieczorem, a fotografowałam rano, więc na zdjęciach jest z Seche Vite). Widziałam w sieci, że świetnie wygląda na czarnym lakierze, koniecznie muszę następnym razem użyć takiej bazy.
Abba to nie moje klimaty muzyczne, ale któż nie zna Abby? Musical "Mamma Mia!" uwielbiam, jest w nim mnóstwo radości życia i ładnie pokazuje, że młodość to stan umysłu :-)
Mad, weź idź to paskudztwo zmyj! :-P
OdpowiedzUsuńHITSa któregoś byś zapodała, co?
Pani S. proszę dać temu maleństwu szansę. Ja chcę koniecznie zobaczyć go na czarnej bazie. :)
Usuńpokażę po prostu i to i to :-)
Usuńświetny jest :)
OdpowiedzUsuńLakier ciekawy, a jak ze zmywaniem?
OdpowiedzUsuńP.S. JEśli chodzi o Abbę to mam tak samo, oglądam Mamma Mię znowu i znowu.... Super muzyka :))
no wiadomo, z 8 minut pod folią musi być.
UsuńBardzo lubię takie kolorowe glity :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie toppery :D
OdpowiedzUsuńPiękny!
ło hohoho ten toperrek jest boski :D
OdpowiedzUsuńOd razu po przeczytaniu tytułu przed oczami pojawiła mi się końcówka filmu i główni aktorzy poprzebierani w stroje "z epoki" XD
OdpowiedzUsuńŚwietne połączenie Ci wyszło :)
mi się podoba :D
OdpowiedzUsuń