Na lakier z poprzedniego posta nałożyłam tęczowe cudo Sally Hansen z serii Nail Prisms - Turquoise Opal. Udało mi się go kupić na Allegro za jakąś śmieszną kasę, nie pamiętam dokładnie, ok. 6 zł? Jest bardzo przejrzysty, więc najprościej użyć go właśnie do layeringu. Jedna warstwa daje bardziej subtelny efekt:
Dołożyłam drugą warstwę dla wzmocnienia tęczy. Udało mi się uchwycić tylko drobną część kolorystycznych możliwości...
Bardzo fajny kolor, ale jak dla mnie trochę bardziej jesienny:) Niemniej jednak robi wrażenie!
OdpowiedzUsuńświetny ;)
OdpowiedzUsuńSwietny efekt duo! Podoba mi sie.
OdpowiedzUsuńWygląda jak żuczek.Świetny efekt!
OdpowiedzUsuńFAJNY EFEKT:)
OdpowiedzUsuńciekawy efekt :)
OdpowiedzUsuńjaaakie cudo! :3
OdpowiedzUsuńCudny jest :)
OdpowiedzUsuńMój najukochańszy z całej serii! Uwielbiam go, ma mój ulubiony zestaw kolorów. Pięknie wygląda na Twoich paznokciach!
OdpowiedzUsuńMój jedyny z całej serii :)
UsuńO Boże, gdzie Ty go kupiłaś?! Chwal mi się tu, ale już! :)
OdpowiedzUsuńDobra, przestałam się już emocjonować i przeczytałam w końcu opis "na allegro za 6 zł" ale ze mnie bystrzak :P
UsuńNiestety dawno ich tam nie widziałam, a szukałam później dla znajomej. Są na eBayu, ale dużo drożej...
UsuńNa dwóch ostatnich zdjęciach podoba mi się najbardziej :)
OdpowiedzUsuń